sobota, 21 marca 2015

Rocznica bloga

Dwa dni temu minął rok odkąd założyłem tego bloga, więc myślę że warto napisać kilka słów, aby podsumować ten cudowny czas. Opisywałem tutaj ciekawe sytuacje z mojego życia, dzieliłem się wrażeniami, a czasem publikowałem wywiady ze znanymi osobami. Oczywiście nękały mnie różnego rodzaju wątpliwości. Po co się "obnażać w sieci"? Jaki sens ma pisanie o swoim życiu w wirtualnej przestrzeni? Myślę jednak, że czasem warto. Wszyscy jesteśmy ludźmi, mamy podobne doświadczenia i czasem chętnie śledzimy spojrzenie innych na życie. Prawie osiem tysięcy wyświetleń nie wzięło się przecież znikąd… A ja nie mam zamiaru się poddawać i blogowania za żadne skarby nie zarzucę.

Ostatnie dni były dla mnie naprawdę męczące, a pracy będzie coraz więcej. Dzisiaj jednak pragnę po prostu odpocząć, bo najzwyczajniej w świecie na to zasłużyłem. Każdemu potrzebna jest chwila zatrzymania się i poświęcenia trochę czasu sobie. Zaharowując się na śmierć przecież nic nie osiągniemy. Ja na szczęście nie zaharowałem się na śmierć i udało mi się zdobyć coś, o czym marzyłem. Wspominałem tutaj kiedyś o moim udziale w Konkursie Wiedzy o Mediach. Po miesiącach harówki czas świętować zwycięstwo. Warto wierzyć w swoje możliwości, bo ta wiara pozwala nam doświadczać rzeczy wspaniałych. Nie będę się rozpisywać o moich nagrodach, nie jestem próżny. Jestem po prostu najzwyczajniej w świecie szczęśliwy i chyba to się liczy ;)

Na zakończenie jak zwykle piosenka. Mamy pierwszy dzień wiosny, więc chyba wypadałoby wrzucić coś wesołego i z przymrużeniem oka. Zapraszam również do lektury moich autorskich wywiadów w Młodzieżowym Centrum Medialnym!


Niech wam wszystkim wiosna przyniesie szczęście!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz