sobota, 29 marca 2014

Szlifuj swój talent!

No i skończył się kolejny mniej lub bardziej ciężki tydzień, przyszedł weekend, więc nareszcie mogę tutaj zamieścić coś bardziej obszernego. Ostatnio postanowiłem się wziąć trochę za siebie i zacząć się nieco artystycznie rozwijać, więc wysłałem moją "poezję" na Festiwal Poezji Współczesnej - wątpię, abym coś na tym osiągnął, ale zawsze trzeba mieć nadzieję!

Na świecie jest tak wiele utalentowanych osób, które boją się rozwijać swoje zdolności, pokazywać je publicznie i osiągać z ich pomocą sukcesy. Wiadomo, że ciężko jest przezwyciężyć tremę, ale nie wolno się w sobie zamykać - sam dobrze wiem jak ciężko jest wyjść na scenę i spojrzeć prosto w tłum, którego reakcji nie jesteśmy pewni. W podstawówce często występowałem w rozmaitych przedstawieniach, a w gimnazjum startowałem w szkolnych Turniejach Jednego Wiersza i zawsze towarzyszyła mi ta sama niepewność ludzkiej opinii. Zawsze jednak mimo różnych wpadek (kiedyś miałem dwie role w sztuce i pomyliłem rekwizyty do obu postaci!) udawało się wyjść z sytuacji obronną ręką i przy okazji osiągnąć sukcesy.

Ty, mój drogi czytelniku też z pewnością masz różnego rodzaju zdolności i powinieneś je rozwijać. Lubisz śpiewać i Ci to wychodzi? Rób to dalej i pochwal się innym, że potrafisz! Wyjdź z domu i pokaż na co Cię stać! Może nie wszystkim ludziom spodoba się Twój wokal, ale na pewno znajdziesz wielu jego zwolenników. Naprawdę ludzie nie są straszni i nie trzeba się bać ich oceny - jeżeli krytyka jest konstruktywna, to trzeba z niej wyciągać naukę na przyszłość i redukować wady i niedociągnięcia do minimum.

Oczywiście jak zwykle w moich wpisach nie może zabraknąć muzyki. Odgrywa ona w moim życiu ważną rolę, uwielbiam wczytywać się w teksty i szukać różnego rodzaju zależności między sytuacjami z mojego życia a piosenkami. Piosenka poniżej mówi o nieodwzajemnionej miłości. Nieodebrane połączenia, ciągle przychodzące do głowy myśli o tej drugiej osobie i nieudane próby pozbycia się ich z umysłu... Każdy z nas kiedyś to przeżył lub przeżyje.


Trzeba jednak iść do przodu z podniesioną głową i nie patrzeć za siebie na to co już minęło.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz